01-07-2018, 05:50 PM
Coraz więcej osób ma problemy z arytmią, zwłaszcza z migotaniem przedsionków. Na wizytę u kardiologa czeka się średnio pół roku, ale i tak to nic nie da bo do szpitala przyjmą jedynie w stanie zagrożenia życia, a z migotaniem umiera się powolutku. Najpierw mdleje, potem człowiek puchnie z braku tlenu we krwi i po prostu umiera. Wiele jest opracowań że główną przyczyną migotania przedsionków jest smog. DO tego ministerstwo zdrowia wyłączyło z finansowania leki rozrzedzające krew co daje panu ministrowi jakieś 450 zł na czysto co miesiąc. Bo tyle kosztują leki. Nic więc dziwnego że ani ze smogiem, ani z poprawą życia pacjentów walczyć się nie opłaca. Taka jest dobra zmiana. Oczywiście migotanie przedsionków to nie jest jedyna choroba jaką powoduje smog. Więcej o chorobach wywołanych zanieczyszczeniem powietrza przeczytacie w artykule "Maska antysmogowa" w poradniku Zachowajmy zdrowie http://www.zachowajmyzdrowie.pl/maska-antysmogowa/ .